Migranci deportowani przez Trumpa są uwięzieni. "Pomóżcie nam"
"Prosimy, pomóżcie nam", "nie jesteśmy bezpieczni w naszym kraju". Kartki z takimi napisami pokazują przez okna migranci deportowani z USA do Panamy. Władze pozostają nieugięte.
2025-02-20, 14:47
Panama. Zostali uwięzieni w hotelu. Błagają o pomoc
Hotel Decápolis stał się tymczasowym aresztem dla 299 migrantów deportowanych z USA do Panamy. Nie mogą opuszczać budynku i mają zakaz kontaktowania się z osobami z zewnątrz. Odcięto im również dostęp do internetu po tym, gdy w sieci zaczęły pojawiać się pierwsze informacje o ich sytuacji.
Na znak protestu i błagania o pomoc migranci zaczęli pokazywać się w oknach z napisami na kartkach: "Prosimy, pomóżcie nam", "nie jesteśmy bezpieczni w naszym kraju". Część osób podnosi ręce z kciukami schowanymi w dłoniach. To międzynarodowy symbol osób potrzebujących pomocy.
Deportowani z USA uwięzieni. Władze Panamy pozostają nieugięte
Decyzja w sprawie migrantów należy do władz Panamy. BBC wskazuje, że jednym z pomysłów jest przeniesienie ich do ośrodka w prowincji Darién, na południu kraju. - Migranci nie mogą opuszczać hotelu - stwierdził krótko minister bezpieczeństwa publicznego Panamy Frank Ábrego.
Inny wysoki rangą polityk stwierdził, że "nie spodziewa się przybycia większej liczby migrantów do Panamy". Jeszcze w tym tygodniu inni migranci mają zostać przewiezieni do Kostaryki. To kolejny kraj, który zgodził się odgrywać rolę państwa "pomostowego" dla osób deportowanych z USA.
REKLAMA
- Aresztowano Polkę, która podaje się za Madeleine McCann. Julia Wandelt z zarzutami
- Sonda Einsteina zarejestrowała wybuch promieni X. "Coś niezwykłego"
- Uchwycili tajemniczą aktywność umierającego mózgu. "Eksplozja trwała 90 sekund"
Źródła: TVN24/BBC/X/pb/kor
REKLAMA